Noworoczne postanowienia - kwietniowe podsumowanie
Kwietniowa pogoda wyczerpała zasoby letnich dni, wiec lata w tyn roku w Anglii nie będzie - mówia niektórzy. Prawdą jest, że już w kwietniu można było odswiezyc lico nową warstwą opalenizny. Potem nadszedl maj z kryzysem tożsamości i przybrał twarz kwietnia ale do rzeczy...
PŁYWANIE
Kwiecień nie rozczarował. Przynajmniej mnie. Cytując klasyka było "Bardzo dobrze. Dostatecznie. Nie rozumiem." (zadanie domowe to znaleźć ten fragment). Zresztą spójrz poniżej:
W majowym raporcie szykuje się mały przewrót, zbieżność słów jak najbardziej przypadkowa! PS Dla zainteresowanych bardziej - aktualna tabelka w Google Docs.
100 POMPEK
Powiedzmy, że najpóźniejsza data rozpoczęcia tego programu to pierwszy lipca. Jeśli uda się wcześniej to super, jeśli nie - startujemy 01/07/2015.
ŚNIADANIA
Przygotowywane w domu i jedzone w pracy razem z pierwszą kawą. Można.
CUKIER
Jedna łyżeczka.
PRYSZNIC
Czasami 30°C to za gorąco i muszę schodzić do 25°C ale więcej o tym w majowym podsumowaniu.
CZYTANIE
Kilka książek rozpoczętych, nowe wypożyczone.
WIADOMOŚCI
Nie oglądam. Chcąc nie chcąc kolega obok dostarcza newsy.
POLSKIE SERWISY
Wchodzę na 2 blogi, o ile zajawka nowego wpisu pojawi się na Twitterze.
PISANIE
Brak.
WSTAWANIE
Staram się wstawać o 4:30 (dlaczego tak wcześnie, o tym na początku czerwca). Aby o bezpiecznej godzinie wylądować w pracy, muszę wstać najpóźniej o 5:15. Daję więc radę.